29 maja 2011

Półmetek z angielskim :)

Dziś przerobię 1 lekcje z fazy aktywnej :) ! Ale ten czas szybko leci :)

Muszę przyznać, że decyzja o tym aby kupić Assimila do angielskiego była bardzo dobrym pomysłem.  Poszerzyłam, dość znacznie, swoje słownictwo. Wiele wątpliwości zostało wyjaśnionych. Byle tak dalej ;)




Przy okazji chciałam podziękować obserwatorom mojego bloga których jest aż 17!!!
Dla mnie to wielki sukces, że ktoś chce czytać to co tu piszę :)

Dzięki wielkie :) !

9 komentarzy:

  1. Zawsze miło widzieć, że komuś coś się udaje. Powodzenia w dalszej nauce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przyjemnie się Ciebie czyta, więc nie dziw się tylu obserwatorom:)

    I oczywiście: powodzenia!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aurenna bardzo mi miło :)
    Z tego co czytałam znasz angielski, francuski, niemiecki i rosyjski czyli te języki które kiedyś ja chciałabym poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. skonczysz podrecznik z angielskiego i zabierzesz sie za kolejny jezyk :D

    Gratulacje, czas wlasnie bardzo szybko leci.. jak sie chwile jest wytrwalym to sie nagle okazuje, ze tak szybko i czlowiek przerobil podrecznik.. a tak niewiele czasu dziennie poswiecal na nauke..
    Brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ev myślałam, żeby tak zrobić, ale następnym językiem do nauki byłby rosyjski i tu pojawia się problem bo nie ma w Polsce assimila rosyjskiego, musiałabym kupić ang-ros, więc muszę się dobrze angielskiego nauczyć. Generalnie myślę, że w takim tempie nauki za rok, będzie już dużo lepiej. Więc może za rok, na razie skupię się na tych 2 językach.
    Poza tym chciałabym zacząć kolejny język, kiedy angielski będę mieć na poziomie ok. B2 (lub bardzo słabe C1), a francuski A2/B1.

    OdpowiedzUsuń
  6. To będziemy się wspierać w nauce:). Tobie wspieranie mnie zresztą już wychodzi - przeczytam jakis Twoj nowy wpis i zaraz wiem, że dosyć już czasu poświeciłam nauce do sesji, że czas na język:)

    A te języki to znam w różnym stopniu, francuski najsłabiej. Ale od czego są postanowienia i wzajemne motywowanie się!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeżeli chodzi o moją przygodę z angielskim, to naukę tego języka rozpocząłem od specjalnego kursu indywidualnego w szkole językowej https://lincoln.edu.pl/krakow/jezyk-angielski/kursy-indywidualne/. Tego typu szkolenia są wg mnie bardzo skuteczne ponieważ odbywają się bardzo małych grupach i prowadzone są przez certyfikowanych lektorów.

    OdpowiedzUsuń
  8. W sumie ja również bardzo miło wspominam naukę języka angielskiego i również czasami lubię wracać do materiałów. Na dzień dzisiejszy to także moje maluchy już chodzą do jeden ze szkół językowych https://earlystage.pl/pl/nasze-szkoly/podkarpackie i jestem zdania, że jak najbardziej im to pasuje.

    OdpowiedzUsuń