23 października 2011

Zima

Uwielbiam muzykę. Z każdych wakacji przywożę piosenkę, która mi o nich przypomina. Każde ważne wydarzenie w moim życiu ma "swoją piosenką". Mój świat to świat muzyki i... zapachów :) Pamiętam perfumy moich znajomych, pamiętam zapach domów, zapach jesieni, wiosny ... zimy.

Mój świat to również podróże dlatego, aby wzbogacić go próbuję jeszcze wprowadzić do niego języki obce. Myślę, że dzięki temu będę go w pełni odbierać wszystkimi zmysłami :)

a wracając do zimy... i muzyki...






.

17 października 2011

nauka poszła w las :)

http://photo.bikestats.eu/zdjecie,2681,las-mazury.html

 a ja biegnę za nią !

Przyznaję się, że znów nic się nie uczyłam, ale wynika to z tego, że jak wracam do domu po zajęciach jestem bardzo zmęczona. Do tego wszystkiego byłam chora. Wczorajszy dzień nie był stracony ponieważ sięgnęłam po książkę i rozmawiałam z Seattle :)
Za chwilę znów biorę się za naukę. Coby nie mówić ta przerwa jednak mi się trochę przydała, znów czuję w sobie ten wielki zapał do nauki :) Mam wrażenie, że to czego wcześniej się uczyłam zaczęło układać mi się w głowie teraz.
Postanowiłam uczyć się 3 lub 4 razy w tygodniu po godzinie, to pozwoli mi znaleźć czas i nie zwariować :P

Na uczelni mam francuski...zaczynam tracić nadzieję, że się go kiedyś nauczę :P Czarna magia :]




...aaa zapomniałam napisać - widziałam Paris Hilton :D Hahahaha


.

8 października 2011

...w tym tygodniu.



Muszę przyznać się, że w tym tygodniu nie zrobiłam NIC z angielskiego! Wynika to z tego że, chodziłam na uczelnie, a kiedy wracałam byłam bardzo zmęczona, organizm nie przyzwyczaił się jeszcze do takiego trybu. Dziś postanowiłam to zmienić i godzinkę się pouczę :) W planach mam od około 18.00 do 19.00 codziennie poświęcić się językowi, ale wszystko w miarę możliwości. Szkoda byłoby stracić owoc dotychczasowej pracy.

Na uczelni tak jak się spodziewałam, będzie masakra. Zajęcia mam długo każdego dnia, semestr pracowity, na każdy tydzień muszę coś przygotować (i nie jest tego mało) i czas zacząć pracę magisterską... no ale cóż. Trzeba to trzeba, nie ma co narzekać :) w końcu sama tego chciałam :P Nie raz było ciężko i dawałam radę :) więc teraz też dam. A co! ;)




.

1 października 2011

Plan zajęć i... Paris Hilton

Dziś dwie wiadomości!

Mam plan zajęć...i jest straszny! Mam zajęcia od rana do wieczora... Będzie mi baaaaardzo trudno pogodzić wszytko, no cóż, będę musiała.

Kolejna wiadomość, w Katowicach, w Silesia City Center 12 i 13 października będzie Paris Hilton. Osobiście nie jestem jej fanką, ale co mi zależy zobaczyć najsławniejszą celebrytkę świata na żywo :)
Poza tym, wstyd przyznać, że moja fascynacja językiem zaczęła się od niej, jako dużo młodsza dziewczyna, lubiłam ją. Mało w tym czasie było przetłumaczonych wywiadów z nią, a ja bardzo chciałam wiedzieć o czym ona mówi. I tak to się dawno temu zaczęło :)






.