www.students.pl
I stało się! Skończyłam studia :) Mam mieszane uczucia, cieszę się i jest mi smutno. Przed obroną przestałam uczyć się angielskiego (nie uczę się go 2 miesiące). Zajęłam się pisaniem pracy, nauką innych rzeczy. W tym czasie miałam wątpliwości czy wracać do angielskiego, czy pamiętam coś jeszcze, jakie zrobiłam postępy, czy to wszytko w ogóle ma sens? Jeśli chciałabym kontynuować naukę musiałabym zrobić wiele powtórek.
Nie chodzi o wypalenie się, ani o brak motywacji, tylko czy ja naprawdę jestem w stanie to zrobić, czy jestem w stanie nauczyć się angielskiego?
Postępów w ostatnim czasie nie odnotowałam :P Wszystko zapamiętuje się jakoś mozolnie w mojej głowie (albo wcale...). Myślę czy może ten czas, który wykorzystuję na naukę języków nie wykorzystać na jakieś kursy itp.
Jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji, nie jest ona łatwa, ponieważ w naukę angielskiego włożyłam dużo czasu, serca i pieniędzy też ;) choć tego ostatniego najmniej :P Swobodne porozumiewanie się w obcym języku ma wiele zalet, które nie sposób w skrócie wymienić. Zdaję sobie z tego sprawę, co jeszcze bardziej utrudnia moją decyzję. Czuję, że jestem na zakręcie a decyzja jaką podejmę wpłynie na moją przyszłość. Patrzę na książki do angielskiego i mam ochotę je otworzyć, poczytać, pouczyć się z nich, ale po co? Szkoda czasu i tak nic nie zapamiętam. Ostatnio z takiego założenia wychodzę.
Nie ma lekko :) Jak coś wymyślę dam znać ;)
Gratulacje z okazji skończenia studiów ! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jesteś w stanie uczyć sie angielskiego, skoro już tyle pracy w to włożyłaś to szkoda to zaprzepaścić :)
Pozdrawiam
www.produktywna.blogspot.com
Dziękuje za komentarz, wielka szkoda, wiem :( Chyba jednak istnieją beztalencia językowe :P
UsuńKolejna pani z wyższym wykształceniem ;) GRATULUJĘ!!!
OdpowiedzUsuńNie rezygnuj z angielskiego. Dużo w niego zainwestowałaś i wiem, że dasz radę. Każdy ma nieraz chwilę zwątpienia. Odpuść sobie na kilka dni. Zrób małe wakacje! A jak wrócisz i będzie zapał do otworzenia książek to je po prostu otwórz i rób lekcję. Zdziwisz się jak wiele zostało w twojej głowie. ;)
Dziękuje holdenq za słowa otuchy :) masz rację zresztą nie pierwszy raz :) Bardzo cenie sobie Twoje komentarze :)
UsuńJa się podpisuję pod tym co napisały dziewczyny. Po takim wysiłku jakim jest obrona i zakończenie studiów należy Ci się odpoczynek :) A potem wracaj do nauki. Myślę, że lepiej bez powtórek, po prostu przerabiaj dalej materiały, a jak się natkniesz na coś czego nie pamiętasz, to po prostu sobie przypomnij.. i tak krok po kroku do przodu :)
OdpowiedzUsuńSpróbuję zrobić, tak jak napisałaś, bez powtórek, sama jestem ciekawa ile mi w głowie zostało...
UsuńPozdrawiam :)
Jeżeli w godzinach 0:00 - 11:30 próbowałaś wziąć udział w konkursie, a blog z przyczyn technicznych nie istniał, nie martw się! Strona znów funkcjonuje poprawnie. Konkurs ciągle trwa, a ty możesz wygrać wspaniały ebook. Zapraszam jeszcze raz do konkursu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja bym nie odpuściła i ciągła naukę dalej, szkoda że nie jestem w takim punkcie życiowym jak ty. Gdybym wzięła się za język wtedy, mówiłabym już biegle.
OdpowiedzUsuńTak jak wyżej pisali, nie warto odpuszczać. Czasami nawet można zrobić sobie przerwę, ale jednak wiedza to ogromna wartość i nauka języka nie musi oznaczać, że mamy zrezygnować z czegoś innego. Można to rozłożyć bardziej optymalnie - poświęcić jednorazowo mniej czasu ale regularnie, a dodatkowo wcisnąć coś innego. Sama uczę się dwóch języków, nowego zawodu i dodatkowo jakieś poboczne ciekawostki, typu kampanie reklamowe adwords - i w taki sposób naprawdę czuję że jest to efektywiejsze a nie męczy. Polecam i nie rezygnuj z niczego. Szkoda życia na to. :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście sama nauka nie kończy się na etapie skończenia uczelni czy pewnej szkoły, Ja teraz uczę się języka angielskiego dla biznesu https://www.jezykiobce.pl/68-biznes ponieważ jestem pewna, że nadejdzie taki czas kiedy będę mogła taką wiedzę wykorzystać.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jeśli chcemy nauczyć się języka angielskiego dobrze, to przede wszystkim musimy wybrać dla nas najlepszą metodę nauczania. Dlatego ja zdecydowałam się na naukę online https://lincoln.edu.pl/online/ i jestem przekonana, że dzięki temu moja wiedza cały czas się pogłębia.
OdpowiedzUsuńU mnie również od niedawna nastąpiło trochę zmian i zdecydowałam się na zapisanie na kurs języka angielskiego. Muszę przyznać, że bardzo ciekawie na stronie https://szkolnictwo.pl/index.php?co=wiadomosc&id=117 także napisano o tym w jaki sposób nauczyciele języka obcego mogą podnosić swoje kompetencje.
OdpowiedzUsuń