24 stycznia 2012

Jak co pół roku o tej samej porze...

jest sesja :]


Jest to moja ostatnia sesja (choć mam plan podjąć kolejne studia więc kto wie może jednak nie :P) dlatego jest mi... smutno :D Te 5 lat będę wspominać naprawdę dobrze ;)

A co do angielskiego... czeka grzecznie w kącie na swój czas :P




 PS. żyję i mam się świetnie jakby kto pytał ! ;)




.

2 komentarze:

  1. Właśnie wczoraj zastanawiałam się, gdzie się podziewasz. Fajnie, że żyjesz ;).

    Angielski w kącie... Taaak, to tak jak u mnie. Wszystko w kącie. Poza japońskim.

    Mam dziwne przeczucie, że mi za rok, podczas mojej ostatniej sesji, nie będzie specjalnie smutno... :P
    A jaki kolejny kierunek kombinujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślałam o psychologii ale zaocznie tym razem ;)

    OdpowiedzUsuń